wtorek, 1 marca 2011

Marit Bjoergen vs. Justyna Kowalczyk

Jesteśmy w trakcie obserwowania zmagan sportowców na MŚ w Oslo i tak jak mozna było przewidzieć najwięcej emocji dostarcza rywalizacja Justyny Kowalczyk z Marit Bjoergen na trasach biegowych. Czy faktycznie Polka jest na straconej pozycji?

Z jednej strony na pewno środki zażywane przez Marit sprawiają, że walka przestaje być wyrównana. Nikt nie wmówi mi, że stosowanie preparatu, który zwiększa wydolność płuc o 20% nie ma wpływu na osiagnięcia zawodnika. Bardzo słabym argumentem jest powoływanie sie na astmę i zezwolenia lekarzy. Moim skromnym zdaniem analogiczna sytuacją byłoby zezwolenie zawodnikowi bez nóg na start na zawodach w bieganiu, na motorze, bo przecież on nie jest w pełni sprawny więc może sobie pomagać. To jakas paranoja. Cała idea sportu opiera sie na rywalizacji pomiędzy najsprawniejszymi ludźmi na swiecie i wyłonieniu tego, który w tym gronie jest mistrzem. Jeśli ktoś nie ma predyspozycji (czy to wrodzonych, czy spowodowanych chorobą) nie odniesie sukcecu. Sztuczne wspomaganie organizmu wypacza tylko idee sportowe.

Inną sprawa jest szukanie usprawiedliwienia porażek (o ile porażkami można nazwać drugie miejsca na podium) w zachowaniu przeciwnika. Cieszy mnie bardzo, że Justyna nie zasłania się zachowaniem Marit. Skupiona jest wyłącznie na swoim wystepie i ocenia tylko siebie. Jest to moim zdaniem postawa godna prawdziwego sportowca i mistrza. Myślę, że właśnie przez taka postawe uda jej sie w końcu pokonać Norweżkę.

Trzymam kciuki!!!

---------------------------------------------------------------------------------------------------------

We are looking at competitions on World Championships in Oslo and, as expected, most attention is focused on Justna Kowalczyk and Marit Bjoergen. Is Pole really on lost position?

On one hand drugs, which Marit is taking, make competition not even for sure. No one will convince me that using drug, which increase your lungs' performance at 20%, doesn't have influence on overall result. Saying that you are asthmatic and you have appropriate permission is very weak argument. It's the same story as to allow man without legs to start in run competition using motorcycle, because he is handicapped. It sounds like joke. The whole idea of sport is about competition between fittest people in the world and choosing one who's the champion. If someone doesn't have predisposition (either congenital or caused by some sort of illness) he will not achieve success.

Different thing is about making excuses of your own defeats using opponent's behavior. I'm very glad that Justyna doesn't put the guilt on Marit, but looks at self-performance and judges only herself. This kind of behavior is exactly real sportsman and champion's behavior. I believe that because of this Justyna will finally beat Norwegian.

I keep my fingers crossed!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz